The best day

Hejun! Dzisiejszy dzień był The best! Mieliśmy 6 lekcji a autobus mieliśmy dopiero o 14.30. Najpierw poszłyśmy z Monikę i Pauliną do łazienki zrobić sobie selfie. Ja miałam warkocza a Monia kucyka chyba i rozpuściłyśmy włosy. Paulina nie chciała rozpuścić >.<
Pokażę wam te selfie :)

Z Monią

Z Monią i Pauliną
Takie te selfie. Jak chciałyśmy zejść na dół to nauczyciel nas zauważył Kupkowski. Chciał żebyśmy poszły na świetlice ale my poszłyśmy do góry do łazienki bo Monia nie lubi chodzić w rospuszczonych. Jak zeszłyśmy na dół pobiegliśmy do gimnazjum na świetlice. Okazało się że mamy znów pujść do podstawówki. Chodziło o to że wejdziemy do przedszkola tam gdzie była biblioteka i pokój dyrektora. Tam były takie pufy i takie miękie klocki. Monia od razu wzieła różową pufe a Paula niebieską. Na ściane był taki zajebisty telewizor. Kupkoski coś tam przy nim robił a Ola i Judzia przyszły. Mówiła że ich nie zawowałyśmy ja nawet nie wiedzuiałam gdzie one są. Oglądaliśmy pięcio minutowy filmik o jego pracy z wakacji (nudaaa). Potem włączył jakieś tam piosenki. Gadaliśmy. Jak Kupkowski wyszedł zaczeli się nawalać tymi klockami i jak wszedł to też.Mineło trochę czasu to jak położyłam telefon to Monia go wzieła i zrobiła dwa zdjęcia a potem wiełam ten telefon i zrobiłam kolejne.Pokaże:

Tam leży Radek

Chciałam go udusić xD

A tu mój brat Jakub

To był strasznie fajny dzień.Do tego dnia pasuje piosenka K2-1 moment

Na dziś tyle papapa :*